Jak słyszysz charakterystyczne stukanie pazurków o podłogę oznacza to że
już najwyższa pora na obcięcie paznokci psu. Paznokcie powinno się
obcinać już szczeniakom. Jeśli nie będziesz tego robić jak pies będzie
mały wówczas możesz mieć problem z obcinaniem pazurów dorosłemu psu gdyż
nie będzie do tego przyzwyczajony. W takim wypadku obcinanie paznokci
psu może okazać się dość skomplikowane.
Rzeczy, które potrzebujesz:
1. Jeśli
pies jest mały posadź go sobie na kolanach tyłem do siebie. Jeśli pies
jest większy oprzyj jego przednie łapy o stół lub kanapę, przytul go od
tyłu i złap za łapkę w której chcesz obciąć pazurki. Jeśli pies nie
czuje się komfortowo w takiej pozycji usiądź obok niego na podłodze.
Podczas obcinania należy mówić do psa uspokajającym tonem tak aby
wiedział że nic mu nie grozi i wszystko skończy się dobrze.
Obcinacz
do paznokci dla psów (paznokcie psa są dużo twardsze i grubsze niż
ludzi dlatego zwykły obcinacz do paznokci dla ludzi się do tego celu nie
nadaje)
2. Jedną
ręką chwyć mocno łapkę psa tak aby ci jej nie wyrwał. Jeśli twój pies
nie nie jest przyzwyczajony do obcinania paznokci zacznij go najpierw
stopniowo przyzwyczajać do dotyku. Głaszcz i jak najczęściej dotykaj mu
łapki, baw się jego paznokciami i dotykaj poduszeczek. Z czasem jak już
dotyk nie będzie sprawiał mu problemów możesz przejść do obcinania
paznokci.
4. Paznokcie
obcina się psom od dołu ku górze. Nigdy nie obcinaj ich od góry w dół.
Obcinacz zawsze trzymaj tak aby twoja wewnętrzna część dłoni dotykała
poduszeczek łapki psa.
Polecam ! |
5. Obcinanie
paznokci psu zacznij od ich małego ich przycięcia. To pozwoli ci
zobaczyć gdzie jest granica między paznokciem a tkanką nerwową. Miej na
uwadze fakt, że psy, które nie są przyzwyczajone do obcinania pazurów
będą się szarpać i zabierać ci łapkę. Obcinanie paznokci jest zupełnie
bezbolesne o ile nie trafisz na nerw. Pamiętaj, że obcina się wyłącznie
koniuszek paznokcia.
6. Jeśli
twój pies ma białe lub jasne pazury możesz bez problemu zobaczyć gdzie
kończy się paznokieć a zaczyna tkanka nerwowa. To miejsce jest
zaróżowione. Jeśli natomiast twój pies ma ciemne paznokcie możesz
rozpoznać że zbliżasz się do nerwu po tym jak środek przycinanego
paznokcia robi się coraz ciemniejszy.
7. Jeśli
niechcący utniesz paznokieć za bardzo, skaleczysz psa. Paznokieć
zacznie krwawić. Jeśli krwawienie jest małe naciśnij koniuszek paznokcia
i posyp talkiem. Jeśli jest obfite i nie mija po 10 minutach weź psa do
weterynarza. Jeśli niechcący zranisz psa istnieje ogromne
prawdopodobieństwo, że pies już nigdy więcej nie pozwoli ci na zabieg
obcinania pazurów.
8. Jeśli
obawiasz się że możesz skaleczyć psa kup specjalny diamentowy pilnik -
taki jak do tipsów. Spiłowuje się tak jak obcina - tylko koniuszek
paznokcia. Piłowanie trwa o wiele dłużej ale mamy pewność, że nie
zrobimy psu krzywdy.
Ostrzeżenia
- Nie zapomnij o obcięciu dodatkowego pazura na tylnych łapach (ostrogi, wilcze pazury). Pazury te jak są za długie zaczynają się zawijać i wbijać w ciało.
Wskazówki
- Niektóre psy nie potrzebują przycinania paznokci. Są to psy które żyją na zewnątrz oraz psy które są bardzo aktywne. Paznokcie same się spiłowują jeśli pies dużo chodzi i biega po betonie i innych twardych nawierzchniach.
Kiss & Hug
sweet_dziewuszka
Fajny bloguś trzeba przyznać ... Taki kolorowy :p
OdpowiedzUsuńProponuję nieco ogarnąć się w kolorach, ponieważ jest zbyt pstrokato.
OdpowiedzUsuńMi się podoba, aczkolwiek dziękuję za uwagę.
UsuńMi też się podoba pstrokaty interface ;) A jeśli chodzi o ten "wilczy pazur" to czy nie jest on na łapach przednich? ;)
OdpowiedzUsuńKRISS
Miło mi :) O jaki wilczy pazur chodzi?
UsuńTen o którym jest mowa w "Ostrzeżenia" na końcu artykułu! Jest to jak gdyby piąty palec w przedniej łapce od wewnątrz ...na tylnich łapkach nic takiego nie znalazłem a mowa jest o właśnie tylnich?!? ;)
OdpowiedzUsuńTak jest piąty, ale nie jest od razu przy tej czwórce tylko trochę niżej.
Usuńdzieki wielkie za instrukcje! :) super pomoc, a caly zabieg mogl sie odbyc prawie bezstresowo ;)pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło i cieszę się, że piesek nie musiał się bać :) Również pozdrawiam :)
Usuń