Masakryczna zabawa sponsorowana przez Royal Canin !

W kwietniu tego roku podczas wystawy na Ukrainie odbyła się dość oryginalna "zabawa", a mianowicie chodzi tu o skrępowanie niedźwiedzia i puszczenie psów myśliwskich, aby dręczyły bezbronnego futrzaka. Niedźwiedź był przywiązany łańcuchami, które stopniowo zwężały jego zasięg ruchów, gdyż kilku mężczyzn pociągało za łańcuchy, by ten nie mógł reagować jak psy dobierają się do jego skóry. O dziwo firma, która zarzeka się, że samopoczucie zwierząt jest najważniejsze sponsorowała te niecodzienne wydarzenie. Royal Canin twierdzi, że nie mieli pojęcia o całej sytuacji. W takim razie kto podpisywał papiery, w których była zawarta umowa o sponsoring ?!


Dla ludzi o mocnych nerwach publikuję nagranie, które obejrzałam raz i nie mam zamiar tego powtórzyć.

Film ukazuje jak zupełnie niewinny niedźwiedź musiał się zmagać z psami. Przez niecałe 3 godziny próbował unikać ataków od strony psów jednak to nie było takie łatwe skoro jacyś mężczyźni skracali jego łańcuch. Bardzo przykre jest to, że sędzia przyznaje punkty właścicielom za agresywność danego psa. W koło same loga firmy produkującej karmy dla psów i kotów. Wisi wiele banerów a także na " trofeach " są umieszczone loga Royal Canin.
Takie brutalne konkursy są organizowane kilka razy do roku pomimo, że niedźwiedzie są pod ochroną. Organizacja Four Paws dodaje, że ma "dowody, że Royal Canin sponsorował kilka z tych makabrycznych widowisk w ciągu ostatnich miesięcy."

Royal Canin odpowiedział, że tylko sponsoruje dwa trofea, ale zdjęcia pokazują, że ich liczba jest zdecydowanie inna. Dr. Amir Khalil powiedział, że wszelkie działania, które powodują ból i cierpienie niedźwiedzia w niewoli jest zabronione."Nikt, komu zależy na dobrostanie zwierząt nie podejmuje się obsługi lub sponsorowania działań, które krzywdzą zwierzęta. Jako przynętę w bestialskiej zabawie używane są młode niedźwiedzie często zabrane od matki w młodym wieku. Futrzaki,  których nie da się uratować żyją w małych klatkach z betonową posadzką i opuszczają je tylko podczas okrutnej zabawy właścicieli psów myśliwskich. Czesto te młode misie są niedożywione, by były słabe i nie stanowły zagrożenia dla psów.

Oświadczenie wydane przez firmę produkującą karmy jest żałosne tak jak sponsoring bestialskich walk.

Ja osobiście cieszę się, że nie kupiłam ani jednego opakowania karmy tej jakże beznadziejnej firmy i mam nadzieję, że grono nabywców karmy się zmniejszy.

Udostępniajcie !

 ---------------------------------*----------------------------------
REAKTYWACJA BLOGA !
Każdy kto odwiedzi mojego skromnego bloga poświęconego w zupełności pieskom niech zostawi komentarz ! Nie musi być jakiś rozbudowany wystarczy jedno słowo :) Komentarze wspierają na duchu i są motywacją do pisania kolejnego postu czego u mnie brakuje. Właśnie przez to, że nikt nie napisze choć jednego słowa porzuciłam bloga, jednak planuję reaktywację, więc KAŻDY KTO TU BĘDZIE NIECH ZOSTAWI SWÓJ ODCISK ŁAPY !!!
Gorąco zapraszam i dziękuję za każde miłe słowo

Wasza Ania ♥