Uran był owczarkiem niemieckim. Kilka dni
temu podbiegł do mężczyzny spacerującego ze swoim psem. Ten chwycił go
za obrożę i trzy razy ugodził nożem. Policji tłumaczył, że zrobił to w
obronie własnej
Tę historię mieszkańcy olsztyńskiego osiedla Mleczna od kilku
dni przekazują sobie z ust do ust. Najbardziej porusza tych, którzy mają
psy. Ale nie tylko ich. - To był młody, radosny psiak. Bardzo lubił się
bawić z innymi psami - mówią ci, którzy go widywali. Jego właściciel,
pan Adam z ul. Iwaszkiewicza, do dziś jest w szoku po tym, co się stało.